Luźna atmosfera, "Kawa dla Natalii" ;) Na tablicy widać to, co zamówiłyśmy- Chai Tea Latte |
Pięknie, mój salon widzę w takim właśnie stylu :) |
To nie było moje pierwsze spotkanie z kimś, kogo znałam wyłącznie "przez monitor" i na prawdę polecam takie spotkania. Pozwala to rozwijać krąg znajomych, mamy szansę poznać osoby, które mogą okazać się naszymi pokrewnymi duszami.Warto, ja zdobyłam świetne znajomości już kilka lat temu między innymi np. z Vinką lub Anią dzięki takiej drodze właśnie, internetowej :)
Jakie są Wasze doświadczenia ze znajomościami internetowymi? :)
Na koniec kolejna porcja inspiracji z konkursu :)
Propozycja Izy_DM:
Jeszcze dziś rano radziłam córce,żeby zabierała sobie na uczelnię włąśnie jogurt z płatkami,owocami i orzechami,problem był tylko z w miarę bezpiecznym pojemnikiem,ostatecznie stanęło na słoiku włożonym w torebkę z folii bombelkowej :)))
Jeśli chodzi o mnie jogurt naturalny(najchętniej własnej roboty)jem co drugi dzień na śniadanko.Dodaję do niego namoczone wcześniej płatki owsiane,jęczmienne,żytnie,gryczane,jaglane,orkiszowe,ekspandowany amarantus oraz w zależności od tego na co mam ochotę owoce suszone(żurawina, mango, banan ,figa ,daktyle) lub świeże(owoce sezonowe lub mrożone oraz banan)plus zdrowe tłuszcze w postaci orzechów(nerkowce,brazylijskie,włoskie,laskowe) ,nasion i pestek(słonecznik,dynia).Takie śniadanie nie dość,że jest pyszne to jeszcze spokojnie zaspokaja głód na kolejne 3 godziny :)Serdecznie polecam
Zgłoszenie Agnieszkizg:
Jeżeli dane mi będzie wygrać pojemnik, będzie on moim codziennym towarzyszem na uczelnię. Jogurt chętnie będę łączyła z różnymi dodatkami, w zależności od dnia tygodnia. W poniedziałek, z racji tego, że trzeba zacząć tydzień z energią, do jogurtu dodam kilka łyżeczek płatków owsianych, pokrojoną w kostkę gruszkę oraz kilka truskawek, które czekają na mnie w zamrażarce. Aby dodać sobie odrobinę koncentracji, dorzucę do jogurtu garstkę orzechów włoskich.
We wtorek, aby nie tracić koncentracji, jogurt zjem z orzechami brazylijskimi, malinami i odrobiną sezamu. W środę, kiedy będę już wdrożona w mechanizm całego tygodnia na uczelni, do jogurtu dodam klasyczne jabłko oraz cynamon - aby jogurt nabrał aromatu. W czwartek, czekając już na zbliżający się weekend, jogurt zjem z odrobiną kakao oraz wiórkami kokosowymi. A w piątek, z radości, że weekend za pasem, do jogurtu dorzucę łyżeczkę kawy rozpuszczalnej, by mieć kopa na cały weekend. :)
I jeszcze kropka (Sikamikanico) :)
Z jakimi dodatkami zjesz jogurt, jeżeli wygrasz pojemnik?
Z orzechami, bo je kocham a poza tym właśnie mam świeżą ich "dostawę"
od mamy, z przydomowego sadu :)
Do orzechów dodam suszone owoce (morele, figi i banany) bo są pyszne
:) Zakroplę jogurcik sokiem z cytryny, co by nie za słodko było i
posypię cynamonem i imbirem, żeby było czuć jesień i żeby mnie ten
niby zimny posiłek jednak rozgrzał (bo zmarzluch jestem straszny) :)
Za tydzień kolejne propozycje :)
36 komentarzy
Łał! To musiało być naprawdę udane spotkanie :) A inspiracje z konkursu są naprawdę dobre. Ja sama zjadłabym jogurt z musli i bakaliami.
OdpowiedzUsuńUdane, udane :) Planuję wypróbować część, ale nie mogę się zdecydować które pierwsze :D
Usuńteż lubię takie spotkania :) do tej pory utrzymuję z niektórymi ludźmi kontakt ;) a Wy się na pewno świetnie bawiłyście, Starbucks - uwielbiam :D szkoda tylko, że u mnie w mieście nie ma :(
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ja z Vinką i Anią widziałyśmy się już kilkukrotnie :) Mam nadzieję, że Tygrysek i Gosia też będą jeszcze się chciały spotkać;)
UsuńDla mnie to też nie było pierwsze spotkanie z kimś z internetu, ale pierwsze z blogerkami :D
OdpowiedzUsuńI czekam niecierpliwie na następne spotkanie. Mogłyby się odezwać inne fit kobietki :D
Ja też :D
UsuńA pamiętasz, że w czwartek w heliosie jest spotkanie ;P
UsuńPamiętałam, ale od razu mówiłam, że się nie wybieram :D
Usuńja niestety mam strasznego pecha i z 4 spotkanblogerskich na ktore w teorii moglam dotrzec na zadne mi sie nie udało... zawsze akurat cos sie naklada. a szkoda bo niektore z dziewczyn bardzo chcialabym poznac osobiscie!
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale może w końcu się uda :)
Usuńbardzo lubie takie spotkania blogerek :))
OdpowiedzUsuńja też :D:)
UsuńSama bym chętnie wzięła udział w takim spotkaniu. niestety do wrocławia mi daaaleko ;p ale do krk już nie :)
OdpowiedzUsuńW Krakowie jest dużo blogerek ;) Może Wam się uda :D
UsuńKolczyki piękne :) Jeszcze raz dziękuję za wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
dziękuję i zapraszam następnym razem również :)
Usuńzakochałam się w wystroju tego starbaksa!
OdpowiedzUsuńJa też dlatego musiałam się nim podzielić :)
UsuńKurde prawda jest taka, że zmarzłaś przeze mnie, bo się spóźniłam!
OdpowiedzUsuńPrawda jest taka, że wyjście w taką pogodę w balerinach było mega głupie ;)
UsuńPrawda leży po środku, jedna mogłaby się ubierać odpowiednio do pogody, a druga mogłaby sienie spóźniać :D
UsuńTygrys bawi się w sędziego :P
UsuńA nie mogę :P
Usuń:D:D znów moje ulubione, komentarzowe pogawędki
UsuńCieszę się z Waszego spotkania!
OdpowiedzUsuńMy też się cieszymy :D
UsuńEch fajnie macie, te spotkania. Ja to na końcu świata :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo to na prawdę fajna sprawa;)
UsuńTo świetnie, że spotkanie się udało :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby się zorganizować kiedyś, najlepiej latem, jakiś zlot fit-blogerek ;D
a przydało, przydało :)
UsuńSpotkań z internetu miałam kilka, ale żadnego blogerskiego, w stolicy mało fit blogerek coś jest :(
OdpowiedzUsuńWrocław czeka :D
UsuńNie wyrywaj się tak, bo faktycznie za rok pojawię się we Wrocławiu :D
UsuńPaulina my na to mocno liczymy :D
UsuńJa jeszcze rok i też będę we Wro mieszkać- przynajmniej licze na to :P Spotkania z ludzmi z neta są bardzo fajne. Ja dawno temu poznałam właśnie dziewczynę z Wrocławia i podczas jednych z pobytów spotkałam się z nią- ale to był stres :D Poznałam dzięki temu bardzo fascynującą osobę- na pewno świetny sposób na poszerzenie grona interesujących znajomych ;) Wy dodatkowo się możecie teraz powspierać w walcę :P
OdpowiedzUsuńA co do wystroju to rzeczywiście świetny. Czekam na posta z (chyba) porządkami w lodówce- tyle wywnioskowałam ze zdjęcia na fb :P
Pozdrawiam ;)
To w takim razie może będziemy mogły się spotkać w większym gronie :D
UsuńNo może nie do końca o porządkach, ale o lodówce na pewno będzie ;)