W sobotę rano postanowiłam wyznaczyć cele.
1. Spędzić przynajmniej 10h na pisaniu pracy
2. Zrobić 5 treningów
3. Opracować 3 tematy z zaplanowanych na blog
4. Ogarnąć rzeczy, których nie odłożyłam na miejsce
5. Odkładać rzeczy na ich miejsce
6. Zrobić najpóźniej w środę zadania na przyszły łikend na uczelnię
7. Zrobić zdjęcia rzeczy, które wystawię na all
8. Wszystkie za małe ubranka/nieużywane zabawki złożyć w jednym miejscu do oddania
9. Zakończyć szufladę
10. Posprzątać pulpit
Jakieś propozycje kary za niewypełnienie chociażby jednego z punktów? ;)
Tak, to jest plan tylko na ten tydzień! :)
Pogodnej soboty, leniwej niedzieli i wspaniałego grudnia Wam życzę!
33 komentarzy
Karą (a przyjemnością dla malucha) może być wydanie pieniędzy na jakiś kosztowny prezent dla synka :D
OdpowiedzUsuńTo dla mnie żadna kara :) Ja chętnie wydaję pieniądze na synka, z resztą ostatnio tylko na niego jak chodzi o przyjemności :D
UsuńTylko on nie lubi pospolitych zabawek ;) Woli piloty, telefon, długopis i mój zeszyt z ważnymi notatkami :D
dodatkowy trening ;) jakiś porządnie dający w kość ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie treningi, podejrzewam, że jak zrobię w tym tygodniu 5 to w przyszłym będę leczyć mięśnie :D
UsuńPowodzenia!!!!;)
OdpowiedzUsuńKara ? zrezygnuj z czegoś co lubisz np 3 dni bez telewizora lub komputera ;) porządny trening np wszystkie ćwiczenia mel b jakie znajdziesz na youtube ;)
;) Trening to żadna kara
UsuńPowodzenia!!!!;)
OdpowiedzUsuńKara ? zrezygnuj z czegoś co lubisz np 3 dni bez telewizora lub komputera ;) porządny trening np wszystkie ćwiczenia mel b jakie znajdziesz na youtube ;)
Kara? Dodatkowy trening:) tylko na zdrowie i samopoczucie Ci to wyjdzie :) fajny ten plan, chyba będę musiała zrobić podobny- 10h na pisanie pracy to dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuń10h czyli 2h w ciągu dnia w tygodniu pn-pt jak jeszcze mam do środy ogarnąć projekty na łikend to jest to ogromne wyzwanie, no ale nie ma to jak ambitny plan ;)
UsuńA moja propozycja to FISH SALAD AND WATER przez tydzień :D
OdpowiedzUsuńHAHAHAHAHAHAHA OMG, Gosia na Ciebie mogę liczyć jak chodzi o kary :D:D:D
UsuńZawsze do usług :D
Usuń:D
UsuńZjeść łyżkę cukru - Białego !!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie też miałam zaproponować - zjedz fast fooda, albo sklepowego batonika, muahaha. :)
UsuńFee, nie ;)
UsuńNie wymyślaj żadnych kar, bo to założenie zakłada, że możesz nie zrealizować swoich planów w 100 procentach. ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację, jednak już dziś wiem, że nie uda mi się wypełnić planu w 100% Wymyśliłam sobie karę, napiszę w sobotę :D
UsuńUczę się :( Matura za 5 miesięcy ;)
OdpowiedzUsuńA żeby nie było tak do końca smutno to dodam że troszkę ćwiczę :D
Trzymam kciuki za Twoje plany ;)
Ja trzymam za Ciebie :) Powodzenia!
UsuńNiebieska za karę tydzień na diecie kurczakowej - kurczak na parze bez przypraw, do tego ryż :D buahahahahaha
OdpowiedzUsuńAha i codziennie hula-hop i trening z tymi paniami co kiedyś Tobie podrzuciłam :P
hahahahahaha Tygrys :D
UsuńSprzątnąć pulpit :) Aż się uśmiechnęłam. Mój jest tak zagracony, że aż brak słów. Podsunęłaś mi pomysł na grudzień :)
OdpowiedzUsuńSprzątnęłam i od razu po włączeniu komputera jest przyjemniej:)
UsuńJa myślę, że nagroda jest bardziej odpowiednia od kary :D
OdpowiedzUsuńZrób wszystko i ciesz się przyjemnościami :)
O, ja też tak uważam :)
UsuńJak przygotujesz szufladę to uchyl ją nieco i pokaż na blogu :)
Nie będzie nagrody w tym tygodniu, niestety:( Ale kolejny tydzień zaplanuję lepiej :) Z nagrodą w tle jako wabik:D
UsuńBeata pokażę szufladę, jak mi się uda ją ukończyć :)
ale kary Ci dziewczyny wymyslaja :)
OdpowiedzUsuńNo, widać od razu kto mnie nie lubi :D:D:D
Usuń20 pompek i 100 przysiadów :D ?
OdpowiedzUsuńpompki w dwóch seriach, 100 ATG nie robi na mnie wrażenia, skoro ukończyłam kiedyś wyzwanie Tygryskowe :D
Usuńchyba sama te musze napisac sobie to do list!
OdpowiedzUsuńMotywuje ;) Polecam :D
Usuń