Witajcie!
Zapraszam na migawki, sprawia mi ogromną radość przygotowywanie tych postów :) Wspominam sobie te chwile z tygodnia, od razu mam lepszy humor!
1. Moja nowa piłka swiss. Ma piękny, megapozytywny kolor. Szkoda, że jest z dość mocno rozciągliwej gumy i jak próbuję się na nią położyć to traci połowę swojej wysokości :D Nie mniej jednak piłka to ostatnio jedna z ulubionych rzeczy do aktywnej zabawy z synkiem :)
2. Mój majowy brzuch. Dużo pracy przede mną, ale mam jednocześnie dużo chęci i motywacji.
3. Koktajl jabłkowo- bananowy. Klasyka :)
4. Moje próby z pietruszką. Tutaj dodałam pomarańczę obraną ze skórki, startą skórkę z pomarańczy, zieloną herbatę i jabłko. Było bardzo orzeźwiające, smaczne i co mnie bardzo zdziwiło SYTE!
5. Z takim ekwipunkiem chodziliśmy na spacery w tym tygodniu :) Dwa nieduże pudełka. W jednym jabłko w drugim naleśniki :)
6. :) Zadziwiające jest to, jak on szybko rośnie i jak szybko się rozwija! Mówi już ponad 100 słów i proste, 3 wyrazowe zdania! "Mama niesie golasa" (z kąpieli) to jedno z moich ulubionych :D
7. W toku sprzątania i ciągłego odgruzowywania znalazłam ten oto w(i)ekowy słoik. Przechowuję w nim pod szklaną przykrywką suszone owoce :) Lubicie "starocie"?
8. Buziak dla moich czytelniczek, w podziękowaniu za aktywność na FB i odwiedziny bloga :)
9. Pyszne "lody" truskawkowo-bananowo-śliwkowe. Mniam! Z prawdziwym, wiejskim mlekiem <3
Jak Wam mija długi łikend? :) Mi bardzo aktywnie, spotykam się znów regularnie z Zuzką i bardzo mi to służy na nastawienie, pozytywne myślenie. Nikt inny, jak ona mnie tak nie motywuje do ćwiczeń!
43 komentarzy
6 zdj jest słodkie!!! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
super piłka i brzuszek i chłopczyk oczywiście :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć taki brzuszek ! :)
OdpowiedzUsuńMożesz, jeśli chcesz :)
UsuńTaką piłkę to muszę sobie sprawić:) A zdjęcie nóżek rzeczywiście poruszające:)
OdpowiedzUsuńPolecam taką z mniej elastycznej gumy ;) dziękuję :)
Usuń"Mama niesie golasa" jakie to słodkie, aż uśmiech rośnie na twarzy!
OdpowiedzUsuńKoktajle cudowne, synek przeuroczy a Twój brzuch, nie jedna Ci zazdrości :*
Jakoś tu dziś pozytywnie, albo ja mam dobry dzień ;)
Bardzo dziękuję :):)
UsuńMłodemu życzymy najlepszego z okazji Dnia Dziecka :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam piłkę z powłoką anti-burst - nie jest tak rozciągliwa, mam też wrażenie, że mniej śliska, niż te gumowe.
Słodziaki z Was i piękny brzuch :)
http://pretty-perfection.blogspot.com
Taka mniej śliska i mniej rozciągliwa piłka jest o wiele lepsza :)
UsuńDziękujemy! :):)
jestem uczulona na mleko wiejskie, raz w zyciu wypilam i nastepnego dnia porobily mi sie jakies 'strupy' na ciele brrr...
OdpowiedzUsuńOja to faktycznie :D
UsuńTo zdjęcie ze stópkami wygrywa wszystko! Jest cudowne!
OdpowiedzUsuńPiłka - mój ulubiony kolor :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcie nóżek! ;)
oj te lody wyglądają smakowicie i kuszą bardzo:)
OdpowiedzUsuńNo i co najważniejsze są zdrowe i pyszne ;) Łatwe w wykonaniu!
UsuńWasze stópki urocze :) lubię czytać w jaki sposób piszesz o swoim brzdącu, można wywnioskować, że świetna z Ciebie mama! miłego dnia dziecka Wam życzę:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy! :) Staram się być najlepszą mamą dla mojego malucha :)
UsuńCiepło na sercu mi się zrobiło :) Dziękuję jeszcze raz :)
ja nie moge... Twój brzuch wygląda wręcz idealnie!!! Zapewniam, że mój tak ładnie się nie prezentuje, a nie rodziłam dzieci ;)
OdpowiedzUsuńAhh i zapomniałam napisać, że odwzajemniam tego słodkiego buziaka spod nr 8! :D
UsuńAkadi kochana jesteś :D Podwójnie dziękuję :)
Usuństopki <3 :))
OdpowiedzUsuńPiękny brzuszek :D
Dziękuję! :):)
UsuńA ja chcę mieć brzuch jak Ty ;)
OdpowiedzUsuńNo co Ty :P Dzięki ;)
Usuńświetne migawki:) a ten brzuch:)! super jest!
OdpowiedzUsuńPiękny brzuch, co chcesz z nim jeszcze robić? Ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDocinać, niech wychodzą abeesy :D
UsuńDziękuję :)
Same smakołyki;)
OdpowiedzUsuńPiłkę również mam, ale tak jak Ty - z bardzo miękkiej gumy, na wiele więc nie mogę sobie pozwolić:(
A majowy brzuch jest ekstra! Sama bym taki chciała:D
Co do synka - cudo:) Tylko schrupać:) Zazdroszczę macierzyństwa.
Pozdrawiam;)
aaaale pozytywne zdjęcia i synek świetny ;-)
OdpowiedzUsuńDługi weekend minął, deszcz pozostał :) Za to migawki super :)
OdpowiedzUsuńsłodki bobas! dużo zdrówka dla was :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy :)
UsuńKilka zdjęć, ale jaka motywacja z nich płynie! Super. Idę eksperymentować z pietruszką.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że eksperymenty udane :)
Usuń"mama niesie golasa" jest super ;) moja córeczka ma 11 miesięcy, więc dopiero mówi pojedyncze słowa: tata, mama, edi - ukochany miś, niam lub am, kiedy chce coś do jedzenia czy da, kiedy coś chce :). poza tym, od dwóch tygodni chodzi, więc mamy teraz więcej ruchu. :)
OdpowiedzUsuńChodzenie... pamiętam ten moment jak dziś ;)
UsuńPierwsze słowa, potem zdania a teraz nieustanne "a dlaczego?", "a ciemu?" :D
super brzuch ;)
OdpowiedzUsuńChcę tą piłkę *.*
OdpowiedzUsuńAaaale świetny brzuch! :)
Ta piłka akurat średnio się sprawdza, ale kolor ma energizujący :D
UsuńDziękuję :)
Jak widać na zamieszczonym zdjęciu wysiłek się opłaca. Gratulacje
OdpowiedzUsuńLody, lody muszą być pyszne!
OdpowiedzUsuńOj, są :)
Usuń