Brzuszki pełne, mięśnie nakarmione- to teraz pora na trening! :)
Zainspirowana komentarzem Agnieszki, pod postem z domowym treningiem w 10 minut wymyśliłam wariację, na temat treningu, który jest o tyle fajny, że daje się modyfikować i w zależności od dnia możemy dopasować intensywność i stopień wykończenia mięśni do swoich możliwości.
Podstawą do mojego treningu był crossfitowy "Aphrodite Workout", czyli:
Burpees (z pompka)
Squat
Crunch/sit-up
5 rund, pierwsza po 50 powtórzeń, druga po 40, kolejna 30, 20 i 10.
Razem 150 powtórzeń każdego ćwiczenia.
Jednak, jak zapewne wiecie, uczestniczę również w skakankowym wyzwaniu i pomyślałam, że zmodyfikuję tą propozycję.
Moja wersja, 10 rund
Jedna runda:
10x burpee
10x przysiad
10x brzuszki
100 skoków przez skakankę
Ponieważ nie chciałam przecenić swoich możliwości i wiedziałam, że dzień przed wigilią jest nienajlepszy na zapewnianie sobie mocnych bóli na drugi dzień burpees robiłam bez pompki, brzuchy to były spięcia, a przysiad do 90 stopni.
Szczerze to chyba jednak za mocno sobie odpuściłam, bo zmachałam się, ale nie czułam ani ramion, ani ud- tylko brzuch dostał, bo klasyczne brzuchy i spięcia robię dość rzadko.
MODYFIKACJE
-BURPEES:
1. Bez pompki, z wyskokiem na końcu
2. Z pompką i wyskokiem
3. Z pompką, wyskokiem i podciągnięciem (wiem, że niektóre z Was mają w domu drążek lub ćwiczą na siłowi :))
Klikając w poniższy obrazek przeniesieni zostaniecie do Taylor, która pokazuje aż 30 różnych wersji tego ćwiczenia :) Jedna z najlepszych to ta ze wskakiwaniem na skrzynię- próbowałam samych wskoków i to świetne ćwiczenie!
-PRZYSIAD
1. Półprzysiad
2. Przysiad do ziemi bez obciążenia
3. Przysiad do ziemi z obciążeniem
-BRZUSZKI
1. Spięcie
2. Pełen brzuch
3. Pełen brzuch z uniesieniem nóg i skrętem
Podsumowując:
Wybierasz po jednej wersji każdego ćwiczenia, czyli przykładowo dla początkujących:
1. Burpee z wyskokiem bez pompki
2. Przysiady do 90 stopni
3. Spięcia brzucha (czyli podnosisz łopatki spinając brzuch, ale nie unosisz całej góry ciała do kolan)
I wykonujesz zadaną ilość powtórzeń (jedna seria to 10 powtórzeń- zrób tyle, byś czuła, że na prawdę nie dasz rady więcej. Niech to będzie 6 serii, lub 13 ;))
- Jeżeli skakanie na skakance jest dla Ciebie zbyt wymagające maszeruj odliczając do 30.
- Jeżeli jednak chcesz podnieść poprzeczkę wybierz wersję nr 3 każdego ćwiczenia
- Możesz wykonać ten trening w trybie 5 serii kolejno po 50, 40, 30, 20, 10 powtórzeń i 100 przeskoków przez skakankę po każdej z nich. Wtedy całościowo wychodzi po 150 powtórzeń każdego ćwiczenia i 500 skoków na skakance.
- Nie masz skakanki? Wykonuj pajace, skipy lub biegnij w miejscu licząc kroki.
Jeżeli wypróbujesz moją propozycję koniecznie daj znać którą opcję wybrałaś i jak na Ciebie zadziałała :)
Pozdrawiam!
21 komentarzy
Świetny zestaw, a co najlepsze każdy go może modyfikować w zależności od swoich możliwości i potrzeb, więc szybko się nie znudzi. Lubię to! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! :)
UsuńBurpees i squaty podstawą dobrego treningu :D na święta również stawiam na crossfit'owe zestawy.
OdpowiedzUsuńZgadzam się- to podstawowe ćwiczenia :)
UsuńLubię takie zestawy i muszę wypróbować ten oferowany przez Ciebie bo wydaje się mega ciekawy:)
OdpowiedzUsuńNo i jak tam? :)
UsuńRobiłam go któregoś razu i jest super,ale nie wiem czy dobrze go wykonałam?
UsuńZrobiłam :
10x burpee
10x przysiad
10x brzuszki
I to jako jedna seria i znów :
10x burpee
10x przysiad
10x brzuszki
Stąd moje pytanie czy o to chodziło,czy najpierw zrobić 10razy burpee w tych 10rundach i dopiero wtedy 10razy przysiad 10 rund itd?
W zmodyfikowanej wersji na końcu każdej rundy jest jeszcze 100 skoków przez skakankę i wtedy jest to pełna jedna runda, którą powtarzasz.
UsuńCzyli:
10x burpee
10x przysiad
10x brzuszki
100 skoków
10x burpee
10x przysiad
10x brzuszki
100 skoków
10x burpee
10x przysiad
10x brzuszki
100 skoków
10x burpee
10x przysiad
10x brzuszki
100 skoków
itd. :)
Tak tak skoki też były tylko chodziło mi o układ w obu tych wersjach:) Czy każde ćwiczenie pod rząd a podanej ilości serii czy jedno po drugim i dopiero po tym następna seria,bo czasem robią tak czasem tak więc wolałam dopytać,ale chyba już rozumiem:)
UsuńW modyfikacji tak, jak podałam powyżej, a w normalnym treningu Afrodite:
Usuń50x burpee
50x przysiad
50x brzuszki
40x burpee
40x przysiad
40x brzuszki
30x burpee
30x przysiad
30x brzuszki
20x burpee
20x przysiad
20x brzuszki
10x burpee
10x przysiad
10x brzuszki
i telefon na pogotowie :D:D
Tak tak już zrozumiałam:) Wolałam dopytać:) Dziękuję:*
UsuńA z tym telefonem to dobrze że nie do kostnicy od razu:D
Usuń:D no raczej
Usuńświetny zestaw :) czasem również sama opracowuję sobie treningi, wtedy najlepiej można dobrać to co się lubi oraz to, co najlepiej wpływa na nasze ciało :) sami znamy się przecież najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak :) Tylko należy wtedy pamiętać o każdej grupie mięśniowej i modyfikacjach, żeby nie przyzwyczaić organizmu :) :)
UsuńBurpees i squaty na stałe zagościły w moich treningach. Nie ma nic lepszego. Świetnie to wszystko opisałaś :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :) To są ćwiczenia, które działają- nie mogło ich zabraknąć :D
UsuńMam swój plan treningowy, ale ćwiczenia, które tu wymieniłaś, mam w swoim zestawie, bo w końcu to podstawa! Jesteś moją ulubioną fit-mamą. Nie tylko dlatego, że mimo posiadania dziecka, jesteś zmotywowana do ćwiczeń, ale również dlatego, że jesteś bardzo cierpliwa. Chętnie bym jej od Ciebie użyczyła. :)
OdpowiedzUsuńDuża ilość przysiadów też może dać o sobie znać następnego dnia w postaci zakwasów. ;)
Pozdrawiam!
Dokładnie! To podstawowe ćwiczenia :)
UsuńOgromnie dziękuję za miłe słowa- ale zastanawiam się co sprawiło, że myślisz, że jestem cierpliwa? :D Faktycznie czasem sama siebie zaskakuję cierpliwością, ale trudno się ocenia inne osoby przez internet :)
Pozdrawiam!
Uwielbiam Twoje zestawy . Są mega hardcorowe. Podnoszą kondycję i wytrzymałość;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D Faktycznie czasem zastanawiam się w trakcie co ja sobie myślałam zaczynając dany trening ;)
Usuń