Wiem, wiem tytuł brzmi niewiarygodnie i jakby ktoś chciał iść na łatwiznę. Jednak nie każdy codziennie ma godzinę, czy nawet 30 minut na trening.
Składanka, którą wymyśliłam w niedzielnej potrzebie świetnie sprawdzi się właśnie na takie dni.
3 rundy:
- 20x przysiad z obciążeniem
- 15x low jack (niskie pajace)
- 10x burpee
zakończenie: 100 pajaców
Rady dla początkujących:
Możesz zmniejszyć ilość pajaców na wstępie i na koniec do 50, lub 80. Przysiady rób z obciążeniem dopasowanym do Twoich możliwości. burpees możesz wykonać z damską pompką lub samym, powolnym opuszczeniem się na dół na rękach.
Film pokazujący pajace i niskie pajace:
Przysiad (koniecznie w treningu dodaj obciążenie!):
Burpee:
Nie należy zapominać o krótkiej rozgrzewce (m.in. nadgarstków przez pompkami) i rozciągnięciu po.
Czekam na Wasze relacje!
Dobrej zabawy :)
Jeżeli chcecie poniżej obrazek, który nadaje się do udostępnienia na FB lub blogu :)
40 komentarzy
Wierzę na słowo, że ta krótka sekwencja może zniszczyć :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, z doświadczenia z Zuzką wiem to :D
UsuńZrobię na pewno! Myślę, że przyda się np. podczas sesji ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na kilka słów po! :):)
UsuńZgadzam się, sesja nie rozpieszcza, ale można wtedy ćwiczyć- właśnie takie treningi świetnie się sprawdzają, są odskocznią od siedzenia przy notatkach i projektach :)
oo tak:) już niedługo podczas sesji się sprawdzą doskonale ;) pamiętam że przy poprzedniej sesji zawaliłam właśnie treningi ;P tym razem się nie dam ;)
UsuńPamiętam jak mało spałam, dużo pracowałam nad szkolnymi projektami i ćwiczyłam dość intensywnie- od razu czułam obniżoną odporność. :) Wszystko z umiarem!
UsuńJa wolę zrezygnować z 30 min siedzenia przy komputerze i poświęcić je na ćwiczenia. Po takich 10 min pewnie czułabym niedosyt- za bardzo lubię ćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam na myśli dni, w których masz czas i tracisz go na siedzenie przy komputerze. Czasem jest tak (właśnie np. podczas sesji lub świąt) że serio na wygospodarowanie godziny na ćwiczenia nie ma kompletnie szans.
UsuńSpróbuj tego treningu- można dodać do niego skakankę do upadłego i na pewno nie będziesz czuła niedosytu :)
może dzisiaj uda mi się zmotywować!
OdpowiedzUsuńNa pewno, jeśli tylko chcesz :)
UsuńZ przyjemnością wypróbuję ;D
OdpowiedzUsuńSuper! :)
Usuńkrótkie, ale intensywne treningi są najlepsze :D i jakże myląca może być ich długość, gdy tymczasem potrafią bardziej zmęczyć niż długie i żmudne kardio ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Myli lub obija się ten, kto nie jest po nich zmęczony :D Odpowiedni dobór ćwiczeń i obciążenia niszczy uda lub ramiona i ostatnie powtórzenia są straszne :D
Usuńa ja już kilka miesięcy jadę na krótkich, ale dosyć intensywnych treningach na całe ciało/ brzuch z obciążeniem i muszę powiedzieć że takie 8-15 min daje mi więcej popalić, niż 40-50min biegania. Jednak gdyby nie Ty i Twoje zachęty do ćwiczeń z Zuzką pewnie bym się nigdy na coś takiego nie odważyła :)
OdpowiedzUsuńSuper! Świetnie, że ćwiczysz i utrzymujesz motywację mimo nauki i zajmowania się synkiem :)
UsuńŚwietny pomysł i alternatywa dla osób, które nie mają czasu na godzinne ćwiczenia. Super! :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :) Właśnie o to chodziło- by pokazać, że "nie mam czasu" to tylko wymówka ;)
UsuńWypróbuję na pewno:) Tak jak pokazałaś że krótkie może być lepsze przy Zuzce tak wiem że i z tym masz rację że daje popalić i można się przy tym spocić:)
OdpowiedzUsuńSetterko mam nadzieję na krótką chociażby relację :)
Usuńjuż po rozpisce widzę, że da popalić, zapisałam grafikę na pulpicie i rano zaczynam! :)
OdpowiedzUsuńSuper! No i jak było? ;)
Usuńja ostatnio coraz czesciej mysle o tym, że po roku przerwy musze sprawdzic jak mi pojdzie z kollerem :D
OdpowiedzUsuńz czym? :D
Usuńwygląda na niszczący :) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Jak spróbujesz daj znać!
UsuńBędę musiała wypróbować jak będę w domu na święta :)
OdpowiedzUsuńNatalio, a czy masz jakieś propozycje treningu na małej powierzchni? W moim pokoju, tam gdzie studiuje, ciężko będzie mi wykonać pajace, bądź burpees bez nabicia sobie jakiegoś siniaka. Chciałabym wznowić regularne treningi, ale nie mam pomysłu na ćwiczenia na bardzo małej powierzchni.
No i jak, próbowałaś? :)
UsuńJest jeden ZWOW na te okazję- http://www.youtube.com/watch?v=yH57GxlLLUw spróbuj :)
Szczerze to zapomniałam wypróbować. Muszę sobie gdzieś zapisać, żebym następnym razem o nim nie zapomniała :) A trening Zuzki wystraszył mnie pompkami. :D Ale jutro się za niego wezmę z rana :)
UsuńNo, ciekawa jestem czy spróbowałaś :D
UsuńTrening super wczoraj zrobiony:-D niesamowity wycisk dzis czuje wszystkie miesnie ;-)
OdpowiedzUsuńłaaa! Super! :):)
Usuńaaa meeegaa pomysł:D muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńDaj koniecznie znać jak było! :)
UsuńWyprobowalam, spocilam sie niemozebnie :)
OdpowiedzUsuńA pozniej wpadlam na "rozszerzona wersje" tzw Aphrodite Workout :
Burpees (z pompka)
Squat
Crunch/sit-up
5 rund, pierwsza po 50 powtorzen, druga po 40, pozniej 30, 20 i 10...
(aaa...zajelo mi... 50 min :))
Właśnie zastanawiałam się co poćwiczyć- to super zestaw :) Znam go, bo swego czasy Tygrysek z bloga tygryskowym okiem je robiła- niszczą :D
UsuńZapomniałam- robiłaś burpisy z pompką, a przysiady do ziemi? :)
UsuńW ankiecie napisałam, ze przydałby się post z przykłądowym krótkim treningiem dla leniwców, jak ja, a zapomniałąm o tym. Przepraszam :) Dzisiaj " za karę" spróbuję przećwiczyć ten zestaw.
OdpowiedzUsuńUfff.. w życiu początkujący nie zrobi tego w mniej niż 10 minut ;)
UsuńZ jedną rundą moje ćwiczenia trwały 6 minut.
Ciężki zestaw, ale pewnie byłoby łatwiej z tygodnia na tydzień.
Ależ nie przepraszaj ;) Fajnie, że jednak go znalazłaś :)
UsuńNa pewno jakbyś ćwiczyła regularnie ten zestaw byłoby o wiele łatwiej z biegiem czasu :)
A jak robiłaś pajace? Bo one są tylko na początku i końcu treningu- w trakcie lecisz 3 rundy bez normalnych pajacyków.