Witajcie!
Dzisiaj w końcu mój trening w akcji Nebeeskej "Trening a'la...". Mam nadzieję, że się Wam spodoba, nagrywałam filmiki i mam zamiar je wykorzystać do podrzucenia Wam krótkich propozycji, jednak na to dzisiaj zabrakło mi czasu, dlatego tylko zdjęcia.
Ćwiczenia są dość proste. Chciałam, aby zarówno początkujący, jak i zaawansowani byli usatysfakcjonowani :) Jest to trening, który można łatwo zmodyfikować do swoich potrzeb oraz zastosować łatwiejsze/trudniejsze wersje ćwiczeń.
Jedna seria:
1 minuta biegu w miejscu, skipu:
- początkujący w tempie unoszą kolana w górę (nie skaczą)
- średnio zaawansowani skaczą
- zaawansowani dają z siebie wszystko :) np. skacząc na skakance
15 wykroków:
- początkujący bez obciążenia,
- mamy z obciążeniem w postaci swoich maluchów,
- zaawansowani z kettlem, hantlami lub sztangą
10 pompek:
- początkujący na kolanach,
- średnio zaawansowani klasyczne
- zaawansowani z unoszeniem kolana do boku
10 supermanów:
- początkujący z dłońmi za głową
- średnio zaawansowani i zaawansowani z wyprostowanymi rękoma
Za jednym "zamachem" ćwiczymy kolejno:
- serce,
- pupę i uda,
- ramiona i klatkę piersiową, brzuch
- plecy
Powodzenia! :)
(nie chcę slyszeć, że nie lubicie ostatniego ćwiczenia haha)
Jak spróbujecie koniecznie podzielcie się swoimi wrażeniami :)
BEZ WYMÓWEK!
27 komentarzy
Nienawidzę ostatniego ćwiczenia!
OdpowiedzUsuńPojawi się druga część siłowego? :)
Cały siłowy możesz zobaczyć w linku, który podałam w pierwszej części, post z filmami przygotuję w przyszłym tygodniu :)
UsuńCiekawy zestaw- przetestuję i zdam relację.
OdpowiedzUsuńZa chwilę będę testowała ten trening :)
OdpowiedzUsuńOd dziś na pytanie 'z kim trenujesz', odpowiadam: z Niebieskoszarą ;D
TAK! <3
Usuńfajny trening, chętnie wypróbuje, wygląda na wylajtowany ale podejrzewam,że w 4 rundzie będę mieć dosyć :D
OdpowiedzUsuńWylajtowany, bo ciągle mam prośby o coś dla początkujących :D
UsuńFajnie to zrobiłaś, ale ostatnie ćwiczenie to się wytnie:)
OdpowiedzUsuńHa! Plecy muszą być ćwiczone, bo ćwiczone są piękne! :)
UsuńNienawidz e ostatniego ćwiczenia, kości briodrowe mnie przy nim bolą :D
OdpowiedzUsuńGruby koc na podłogę :)
UsuńUwielbiam ostatnie! dzis je robiłam w ramach innego treningu, jest moc:-)
OdpowiedzUsuńKocham ostatnie ćwiczenie! :D W ogóle uwielbiam wszystkie ćwiczenia na grzbiet, szczególnie jego dolną część :)
OdpowiedzUsuńspidermana akurat lubię ;) ale wolę w wersji spiderman - bannana :D
OdpowiedzUsuńOstatnie ćwiczenie jest świetne!! Jak można go nie lubić ??
OdpowiedzUsuńA czytając o skipach- przypomina mi się gimnazjum :)
hahaha mi dokładnie tak samo- skipy i gimnazjum :D
UsuńNienawidzę ćwiczeń na brzuchu, zawsze podczas nich wszystko podchodzi mi do gardła, haha :) Ale wypróbuję chętnie, dzięki za motywację :)
OdpowiedzUsuńPiszesz o ostatnim ćwiczeniu? Ono jest na plecy :)
UsuńSkipy sama często wplatam w swoją rozpiskę.A to ostatnie to jakaś magia:D Jak próbowałam niedawno go zrobić to dziwnie się chwiałam,popracuję nad nim:D
OdpowiedzUsuńsuper trening :)
OdpowiedzUsuńświetny trening! bardzo mi się podoba :) a ja tam lubię ostatnie ćwiczenie ;)
OdpowiedzUsuńpodziwiam Cię za wykonywanie tych ćwiczeń (zwłaszcza pompek:))
OdpowiedzUsuńTrening czyni mistrza! :) Kiedyś nie wykonywałam nawet jednej...
Usuńposłusznie zgłaszam wykonanie treningu :) tak oto Niebieskoszara trafiła do mojego zielonego FITzeszytu :) pasuje Ci to miejsce, zapraszam częściej ;)
OdpowiedzUsuńW wykrokach nie powinnać się tak wychylać do przodu. Ogólnie trening niezły :)
OdpowiedzUsuńAby przełożyć kettla pod nogą właśnie muszę się pochylić, inaczej nie da rady ;)
UsuńCzytam twojego bloga od początku. Jest bardzo wiele postow do których wracam mimo że nie doszłam do początku. Jesteś moja motywacja!
OdpowiedzUsuńA ten trening przeznaczam na jutro zaraz po przebudzeniu :-) ok 7 rano ;-) Uwielbiam cie!