Witajcie!
Wrzesień to przełomowy miesiąc. Początek szkoły lub ostatni miesiąc wakacji przez studiami, koniec lata, czyli początek jesiennego klimatu. Na początku roku zakładając wydarzenie "Styczeń bez słodyczy" nie spodziewałam się takiej frekwencji! Potem, jak to zazwyczaj bywa z postanowieniami noworocznymi coraz mniej osób dołączało do kolejnych edycji. Wtedy pomyślałam, że czas wakacji to okres luzu, większej beztroski i warto zrobić przerwę. :)
Wrzesień to przełomowy miesiąc. Początek szkoły lub ostatni miesiąc wakacji przez studiami, koniec lata, czyli początek jesiennego klimatu. Na początku roku zakładając wydarzenie "Styczeń bez słodyczy" nie spodziewałam się takiej frekwencji! Potem, jak to zazwyczaj bywa z postanowieniami noworocznymi coraz mniej osób dołączało do kolejnych edycji. Wtedy pomyślałam, że czas wakacji to okres luzu, większej beztroski i warto zrobić przerwę. :)
Dzisiaj jednak zapraszam Was do wyzwania Wrzesień bez słodyczy! Myślę, że wrzesień podobnie jak styczeń jest miesiącem postanowień, warto więc również zadbać o swoje nawyki żywieniowe i sklepowe słodycze zastępować pysznymi, domowymi deserami.
Jeżeli już dzisiaj jedliście coś sklepowego - nic się nie stało! Dołączyć można nawet w połowie miesiąca, bo każdy moment jest dobry, aby zacząć zmiany na lepsze! :)
Jeżeli już dzisiaj jedliście coś sklepowego - nic się nie stało! Dołączyć można nawet w połowie miesiąca, bo każdy moment jest dobry, aby zacząć zmiany na lepsze! :)
Utworzyłam na Faceboku wydarzenie {klik}, do którego serdecznie Was zapraszam. Na ścianie wydarzenia możecie wklejać swoje ulubione przepisy na domowe smakołyki. :) Wszystkie blogerki zachęcam do wklejania linków ze swoich blogów - same najlepiej znacie swoje blogi i wiecie, które przepisy szczególnie są godne polecenia.
Niech zasypie nas lawina wspaniałych inspiracji z domowymi łakociami!
Powodzenia :)
PS. Zaktualizowałam listę 101 w 1001 {klik} dla zainteresowanych :)
Niech zasypie nas lawina wspaniałych inspiracji z domowymi łakociami!
Powodzenia :)
PS. Zaktualizowałam listę 101 w 1001 {klik} dla zainteresowanych :)
32 komentarzy
Ojj chyba sie skuszę!;)
OdpowiedzUsuńNa razie moje uzależnienie od słodyczy jest za wielkie :) ale może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńDlatego warto zacząć działać już teraz;)
UsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńWarto walczyć ze słabościami.
Tak ja się zapisuję, W ten sposób będzie mi łatwiej, bo dzisiaj nie mogłam się niestety opanować i zjadłam (jestem taka zła na siebie, bo miał to być piękny początek września :/)
OdpowiedzUsuńW sumie to przyszłaś w samą porę, zanim nie "pożarłam" jeszcze czegoś słodkiego. Dzięki :)
A ja ruszam z wrześniowym detoksem w związku z AZS-em :) i... dołączam się do września bez słodyczy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zapraszam również na: stworkowoo.blogspot.com :)
Trzymam mocno kciuki ! :)
OdpowiedzUsuńA ja przypadkowo znalazlam tego posta. A zupelnie niezaleznie od Ciebie podjelam to wyzwanie:)))) jestem z Toba, zaraz polubie na fb. Nie moge sie doczekac, w "kupie" razniej
OdpowiedzUsuńja robie mase wiec na cheacie na pewno pojawi sie milka oreo hehhee ;)))
OdpowiedzUsuńświetne to wyzwanie :) warto zrezygnować ze sklepowych słodyczy! sama już dawno ich nie jadam i ogromnie się z tego cieszę, w grę wchodzą jedynie te domowe :) może czasem na cheat mealu zjem coś "złego" :D ale cheaty mam bardzo rzadko
OdpowiedzUsuńWchodzę w to! Mam nadzieję, że wytrwam, bo za kilka dni jadę do domu rodzinnego, gdzie z pewnością będą kusić słodkie pyszności!
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Wizyty rodzinne to wyzwanie. Ale mam radę! :) Upiecz domowe ciasto (lub np. ciasteczka owsiane), które sama będziesz mogła jeść i je zawieź lub upiecz na miejscu, jeżeli to długa podróż! :)
UsuńI'm on it! ;D Domowe, zdrowe desery to jest to :)
OdpowiedzUsuńU mnie miesiącem postanowień jest dopiero październik - studenckie życie ;). Spróbuję, ale nie obiecuję! Przede mną jeszcze wakacyjny wyjazd, może być ciężko...:(
OdpowiedzUsuńCzy to dotyczy tylko zdrowych domowych słodyczy (w sensie owoce, sorbety, jogurty, itp.) czy również słodkich ciast, kremów czy tiramisu?
OdpowiedzUsuńCiasto da się zrobić w taki sposób, by było zdrowe i pyszne - domowe ciasto z mnóstwem słodkiego kremu i toną cukru nie jest dobrym zamiennikiem dla batonika ;) Za to ciastka owsiane, sernik słodzony miodem itp już tak! :)
UsuńOgólnie jestem za tym, aby samemu sobie ustalać zasady, zapisać je - wtedy najłatwiej będzie się ich trzymać. W poprzednich edycjach dziewczyny pozwalały sobie na domowe "odchudzone" ciasto np. raz w tygodniu, dzięki czemu łatwiej im było porzucić śmieciowe słodycze sklepowe.
Ok, dzięki za informację :) To zrobię bp. ciasto marchewkowe z ksylitolem zamiast zwykłego cukru :)
UsuńDołączam się :D Ostatnio czekolada była moją zmorą, chcę zobaczyć ile dam rady wytrzymać! :D
OdpowiedzUsuńPrzydąłby mi się miesiąc bez słodyczy :) Ale myślę o większym projekcie pt. "Miesiąc bez" :) Zobaczymy. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
zrealizowacmarzenia.blogspot.com
zdecydowanie biorę udział! w wakacje dałam sobie upust, jadłam co chciałam - wyszło mi to na dobre, bo dzięki temu trochę "poprawiłam" sobie psychikę, gdyż walczę z zaburzeniami odżywiania. Nie zaprzestałam przy tym ćwiczeń, ale ciało i tak zmieniło się trochę na gorsze - dopiero teraz tak naprawdę zauważyłam jak duży wpływ ma dieta na wygląd naszej sylwetki. Wakacji koniec - wracam więc do gry :D
OdpowiedzUsuńPomysł świetny, wiem, że dużo osób ma problem z podjadaniem słodyczy, jednak silna wola to jest to! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie napisałam post na blogu, o tym, że czekolada nie jest taka zła i co widzę? Twój post o miesiącu bez słodyczy hahaha :) Dołączam się, Czekolada będzie musiała poczekać :D
OdpowiedzUsuńMam prośbę :). Mogłabyś mnie zaprosić do wydarzenia na Facebooku, bo mam problem z dołączeniem (tylko na koncie głównym wyświetla mi się napis "dołącz"). Nie wiem, czy to coś da, ale może :). Mam kilka ciekawych przepisów :). Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńJa z checia sie dolacze! Trzeba sie wreszcie za siebie zabrac!
OdpowiedzUsuńJa staram się wystrzegać słodyczy w swojej diecie, bo widzę jak wpływają na moją cerę i samopoczucie, więc wyzwanie jak najbardziej dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńWchodzę w to. Wprawdzie ograniczyłam słodkości ostatnio po chwilowej rozpuście w domu rodziców w lipcu... to jednak przyda sie wsparcie =)
OdpowiedzUsuńAch te słodycze, latem lody rujnują moją zdrową dietę, a jesienią słone przekąski - chyba jeszcze jestem za słaba na cały miesiąc, na razie zrobię krótsze wyzwania. Ale następnym razem kto wie :)
OdpowiedzUsuńIdentyczne wyzwanie zrobiła Asia z Fitness Mamy Wracają do Formy.
OdpowiedzUsuńByć może, nie obserwuję całej FITblogosfery :)
Usuńwchodzę w to! świetne wyzwanie, co prawda nie mam problemu z kupnymi słodyczami, domowych nie robię z lenistwa, ale chętnie się zainspiruję innymi przepisami, może kiedyś uda mi się zaskoczyć teściową :-)
OdpowiedzUsuńDołaczam się :) już kilka dni za mną ale dobry pomysł :D
OdpowiedzUsuńja lecę na wakacje, więc raczej nie dołączę, ale od października robię cukrowy detoks :)
OdpowiedzUsuń